Czy tytuł magistra coś jeszcze znaczy?

Tytuł magistraTytuł magistra nie jest dziś tyle wart co dawniej. Skończyły się czasy, kiedy przyjęcie na studia wyższe wymagały dobrego przygotowania a ukończenie ich wiązały się z ciężką i systematyczną pracą. Kiedy dyplom magistra był przepustką do dobrej pracy i stanowił powód do dumy.

Uczelnie wyższe nie zapewniają dziś studentom odpowiedniego przygotowania do przyszłej pracy. Składa się na to między innymi upowszechnienie studiów. Także poziom nauczania w Polsce jest ogólnie bardzo niski. Nawet osoby, które na maturze uzyskały mocno przeciętny wynik mogą dostać się na lepszą lub gorszą uczelnię, bez większego wysiłku ją ukończyć i obronić tytuł magistra. Chyba jedynym wyjątkiem są studia prawnicze i medycyna, które wymagają naprawdę ciężkiej pracy, by je skończyć.

Dodatkowo napisanie pracy magisterskiej, nie jest w dzisiejszych czasach takim wyzwaniem jak kiedyś. Nie trzeba przesiadywać całymi dniami w bibliotece i samodzielnie wyszukiwać informacji. Nie trzeba też pisać pracy ręcznie lub na maszynie. Komputery i internet znacznie ułatwiają zadanie. Studenci często zwracają się do firm piszących prace na zlecenie lub kupują gotowe prace dyplomowe ograniczając przy tym swój własny wkład.

Dyplom magistra wcale nie gwarantuje, że absolwent ma odpowiednie umiejętności i wiedzę oraz czy nadaje się do pracy. Ważną rolę odgrywa też doświadczenie. Większość uczelni nie oferuje praktycznego przygotowania do zawodu i skupia się na samej wiedzy teoretycznej a firmy z kolei nie chcą przyjmować niedoświadczonych pracowników. Dlatego młodzi, mimo że chętnie zostaliby w kraju, często decydują się na wyjazd za granicę, gdzie mogą liczyć na oferty zatrudnienia dla absolwentów studiów i dobry zarobek.

Problemem w Polsce jest bardzo niski poziom kształcenia oraz niedostosowanie ofert uczelni do potrzeb rynku. Sytuacja za granicą, np. w Anglii prezentuje się o niebo lepiej. Podczas gdy polskie uczelnie narzucają studentom wiele czysto teoretycznych i niepotrzebnych przedmiotów, w Wielkiej Brytanii młodzi od dawna mają możliwość wyboru, czego chcą się uczyć. Różnice są także między polskim a angielskim tytułem magistra. Polski dyplom znaczy w Anglii tyle, co licencjat, jako że nie jest on tytułem naukowym. Na studia w Anglii niewielu może sobie jednak pozwolić. Wymaga to dobrego przygotowania i sporego nakładu środków finansowych.

Zdaje się, że w polskich realiach większy sens ma ukończenie technikum i nauka praktycznego zawodu niż studia. Mimo to, liczba magistrów rośnie. Studia mają bowiem nie tylko wady. Uczą systematyczności i odpowiedzialności a także rozwijają kreatywność.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

Dodaj komentarz