Narodowa strategia rozwoju na lata 2007 / 2013 zakłada, w zgodzie z dyrektywami Unii Europejskiej w sferze ochrony środowiska, inwestycje celem zmniejszenia emisji CO2 do atmosfery oraz oszczędności energii. A zatem, jak oszczędzać energię?
W Polsce znane są rozwiązania gdzie, domy i komputery osobiste zasila energia słoneczna dzięki ogniwom baterii słonecznych – na co przyznaje się dotację w wysokości 45 %. Dotacje na zakup i montaż kolektorów słonecznych mogą uzyskać osoby fizyczne oraz spółdzielnie mieszkaniowe. Kredyt z dotacją na kolektory można dostać w jednym z sześciu banków, które porozumiały się z NFOŚiGW i podpisały umowę o współpracy przy realizacji programu.
Ale słońce nie wszędzie i nie zawsze jednakowo świeci. Paradoksalnie nawet człowiek jest też jest idealną prądnicą sam w sobie. To jednak wciąż mało, szkolenia w zakresie ekologicznej energetyki jakie przeprowadzane są przez liczne podmioty zachęcające do inwestowania osób prywatnych, podmiotów gospodarczych i instytucji w odnawialną energię obejmują znacznie większy zasób możliwości i opcji. Przydomowe elektrownie wiatrowe stanowią duży procent tych szkoleń, nie dziwi przeto że powstaje ich mnóstwo szczególnie w pasie polskiego wybrzeża, ale i pogórza.
Dla rolników – hodowców trzody chlewnej z kolei dobre są biogazownie, energia z odpadów pozyskiwana może też być paradoksalnie przez miejskie oczyszczalnie ścieków. Znane są przykłady, choćby z Wielkiej Brytanii gdzie miasto Manchester pozyskuje biometan z fermentacji ścieków miejskich. W niektórych rejonach wydajna jest energia geotermalna, niestety w Polsce nie w każdym miejscu.
Tymczasem polskim hitem jest biomasa i produkcja biopaliw, stanowią one największy procent udziałowy w produkcji ekologicznej energii w naszym kraju. Nie żeby instalacja ogniw baterii słonecznych była mało wydajna, chodzi o to, że synergia kilku źródeł energetycznych jest o wiele lepszym pomysłem, znaczniej wydajniejszym aniżeli bazowanie ledwie na jednym rozwiązaniu. Dzięki temu energia słoneczna ma sens w momencie kiedy jest słońca najwięcej, czyli w miesiącach letnich i wiosennych. Zima zaś, kiedy dni słoneczne są krótsze niedobory energii rekompensują inne sposoby pozyskiwania.
